Popularność piżamowych kompletów w zeszłym sezonie i gorsetów na przełomie zimy i wiosny pozwala nam śmiało stwierdzić, że coraz częściej i śmielej będziemy wnosić sypialniane elementy do naszej codziennej garderoby. Jednym z największych hitów tej wiosny są bowiem krótkie topy, bralety, a nawet mikro staniczki, których pod żadnym pozorem nie chowamy pod spodem, a dumnie nosimy na wierzchu.
Krótkie bieliźniane topy, czyli tzw. „braletki” świetnie sprawdzą się w połączeniu z klasycznymi dżinsami z wysokim stanem albo oversize’owymi płaszczami i garniturami. Jeśli nie macie na tyle odwagi, aby aż tak odkrywać ciało i nosić braletki samodzielnie, mam dobrą wiadomość – w tym sezonie krótkie topy i gorsety nosimy także na T-shirty, koszule, a nawet… na marynarki!
W tym sezonie pożądane są także wcześniej wymienione gorsety, które przechodzą z zimowego sezonu. Jeszcze kilka lat temu kojarzyły nam się głównie ze schyłkiem średniowiecza i renesansem. W tamtych czasach nie stawiano na wygodę - ciasno sznurowane gorsety modelowały sylwetkę, a regularnie noszone, nieodwracalnie zmieniały kształt żeber. Często prowadziły do różnych chorób jak na przykład do niewydolności płuc. Chociaż uwalnianie się od gorsetu zajęło nam trochę lat, a nawet wieków, chętnie do niego wrócimy. Na szczęście nie już do tak inwazyjnego dla ciała modelu, lecz do szerokich pasów imitujących gorsety i topów z gorsetowym wiązaniem.
Oprócz braletek i gorsetów modnym elementem są także bieliźniane sukienki (nazywane na świecie slip dress), które panują już od wielu sezonów. Luźne halki na cienkich ramiączkach idealnie sprawdzą się założone na obszerny T-shirt (najlepiej biały) lub dzianinowy golf. W chłodniejsze dni, tak jak nosi to ulica, na slip dress można narzucić kolorowe futro, znoszoną jeansową kurtkę, bomberkę, a nawet parkę. Mistrzynią noszenia bieliźnianych sukienek jest oczywiście Kate Moss, która już w latach 90. kontrowersyjnie zadawała szyku na elitarnych imprezach (do tej pory świat mody cytuje jej stylizację ze sławnego przyjęcia agencji Elite z 1993 roku).
PROPOZYCJE
Sukienka z gorsetem ZARA: 139.90 PLN
INSPIRACJE
Co sądzicie o bieliźnianym trendzie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz